Nie jest tak jak być powinno:/ w wyniku rezonansu wyszly zmiany... Nie wiemy jak duże i jaki dokladnie jest ich stopien, ale wiemy że moga doprowadzic do MPD , autyzmu itp:/... Wiemy, że w 100% sa odpowiedzialne za zachowania Tosi i brak mowy:(
Niestety nie leczy się ich... Zostaje nam czekanie , obserwacja, praca ,cwiczenia i jeszcze raz praca z Antosia... Czyli spotkania w osrodku z psychologiem , logopeda , rehabilitacja zostaja dodatkowo terapia SI i psychiatra:/ kontrola minimum co 6 mc w poradni neurologicznej ... I obserwacja czy nie ma oznak padaczki:/
Z wiekiem bedzie mozna ocenic jak duze są straty ...:/
Pocieszam się , że EEG jest dobre, ale niestety to co pokazal rezonans spedza sen z powiek.
Miałam nadzieję , że najgorsze już za nami a tu takie informacje... Odechciewa się wszystkiego.
I powiem Wam ,ze mam ochote pojsc do naszej neurolog która opiekowała sie Antosia od urodzenia i zapytać co ona kurdafla robila przez ten czas... Za co brala od nas pieniadze?!!!
Opadlam z sił....
Pocieszam się , że EEG jest dobre, ale niestety to co pokazal rezonans spedza sen z powiek.
Miałam nadzieję , że najgorsze już za nami a tu takie informacje... Odechciewa się wszystkiego.
I powiem Wam ,ze mam ochote pojsc do naszej neurolog która opiekowała sie Antosia od urodzenia i zapytać co ona kurdafla robila przez ten czas... Za co brala od nas pieniadze?!!!
Opadlam z sił....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz