Taka cisza w domu ....
dzieciaki w szkole , pies spi a ja placze sie po mieszkaniu i uswiadamiam sobie , ze sprzatanie zajmuje mi max 30min...
Obiad jakos szybko zrobilam i pranie przypadkowo.
Aaaaa ta cisza , az boli.
Chyba dwa miesiace w pakiecie zrobily swoje:)
Ale to wszystko to nic....najgorsze dopiero sje zacznie jak i Antosi nie bedzie ....
O zgrozoooo .... lzy same zalewaja mi oczyska:/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz