Ale 3 lata temu nie byłam taka radosna ... Bo o 105 dni za wczesnie na świat przyszła nasza Antosia...
Nie było pięknie i radośnie... Zamiast łez szcześcia były łzy rozpaczy ... Kazdy dzień był dniem niepewności, strachu i obaw o jej zdrowie i życie....
Przez te trzy lata tak dużo nas nauczyła...pokazała jak bardzo można chciec życ! Ile wytrzymac , pokonac złego jednoczesnie uśmiechając sie...
Sto Lat Nasza Mała Wojowniczko😘 ❤️❤️❤️
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz