Zacznę od podziękowania....Ponieważ Wspaniali ludzie są wśród nas...
Z całego serca najmocniej jak potrafię dziękuję
Kasi Stefaniuk za to ,że jest dobrym duchem naszej Antosi. Za czas jaki poświęca na ćwiczenia z Antka ,dziękuję Ci Kasiu za rady i za Twoje ciepłe słowa za to, że jesteś tym dobrym Aniołem który mówi mi "Mamuśka będzie ok"
Bez Ciebie i Twoich rąk nie byłoby nas tutaj gdzie jesteśmy.
Pawłowi Michalakowi za cierpliwość do mnie:) i do Antosi ,oczywiście za rehabilitacje i za wolne terminy :)
Pani Bożence Kieroń za opiekę neurologopedyczną i za bezinteresowną pomoc i porady.
Pani Kasi Gombin naszej psycholog za opiekę i chęć pomocy Antosi.
To wspaniali ludzie którzy od ponad roku są zawsze blisko Antosi zawsze chętni i gotowi jej pomóc<3
Tak tak to prawda...jesteśmy po nagraniach do serialu. Myślałam,że będę twarda...że już potrafię opanować łzy opowiadając o tym co nas spotkało. Ale nie potrafię!
Na pytanie -" co by było gdybym odpuściła to wszystko,przestała chodzić na wizyty do lekarza, na rehabilitacje,na zajecia z psychologiem?"
Rozpłakałam się.... bo często miałam dość.... ale nigdy nie przestałam myśleć o tym co będzie jak ja tego nie zrobię.
Bo może i odpocznę...ale Tosia na tym straci ,a przecież nie po to tyle o nią walczyłam ,żeby teraz coś było nie tak.
To ja jestem odpowiedzialna za nią...bo to ja jestem dorosła.
i głupie myśli odchodzą w zapomnienie!
Byłam z nią od samego początku i będę do samego końca. Zrobię wszystko co najlepsze ,żeby tylko ona nie musiała cierpieć.
Serial sam w sobie uważam za wspaniały...Bo naprawdę jeszcze nikt w naszym kraju nie pokazał ,tak dużo jak Aneta Kopacz.
Dziękuję za zaproszenie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz