Zobacz

poniedziałek, 12 października 2015

Zimno


ZIMNOOOOO.....

Ale nie dajcie się zwariować tak jak ja... tak tak wiem nie powinno się przegrzewać dzieci...ale przecież to dla ich dobra...hehe
Ja jako dziecko byłam wiecznie opatulona.... spodnie ocieplane to zakała mojej młodości!!!!Nie znosiłam tych grubaśnych spodni i kurtek...czapa opadająca na oczy wrrrrrr... Ale ,żeby nie było .że nauka idzie w las...
Tak jak nauczyła mnie mama i babcia przekazałam swoim dzieciom....czyli zaczęłam je najnormalniej przegrzewać.... bo jak to tak ,żeby dziecko nie miało rajstopek...albo cieplej kurtki...
Źle się to kończy.... mowie Wam!
Olivka kończyła anginą,Tosie zapaleniem noso-gardła...Janek wiecznym glutem a Gabrys jako jedyny miał tę moc i rozbierał się kiedy tylko znikał z moich oczu:)
Tej zimy mówię głośno NIE!!!!Wole zimne rączki niż mokre plecy.
I proszę o rozsądek wszystkich rodziców.Wcześniak to tez dziecko i bardzo łatwo go przegrzać..A skutki są czasami dramatyczne.
Miłego wieczoru kochani :) i dużooo dużooo ciepełka Wam śle.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz